Forum www.dlanasmlodocianychkibicow.fora.pl Strona Główna www.dlanasmlodocianychkibicow.fora.pl
Wiadomo
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Strategia gry
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dlanasmlodocianychkibicow.fora.pl Strona Główna -> Taktyki i tym podobne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tytustus
Administrator



Dołączył: 04 Kwi 2016
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:02, 09 Kwi 2016    Temat postu:

Jeszcze się skończy remisem między mną a luketem :ptak:

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sancho pansa




Dołączył: 04 Kwi 2016
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:19, 09 Kwi 2016    Temat postu:

To nawet nie byłoby złe. Pojawiły by się jakieś wątpliwości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tytustus
Administrator



Dołączył: 04 Kwi 2016
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:20, 09 Kwi 2016    Temat postu:

Nie pojawią się, jak w przypadku remisu będzie napisane "WINNY". Od razu poleci drugi.

Co myślicie na to, jakbym w testamencie napisał coś w stylu "pozostało już tylko dwóch mafiozów"?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
EdgarDavids




Dołączył: 04 Kwi 2016
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:25, 09 Kwi 2016    Temat postu:

Nie kracz kurwa xD Zobaczym kto dziś poleci, może jakoś się uda przetrwać. Nad ewentualnym testamentem robiącym znów trochę zamieszania pomyślimy jutro. Choć wolałbym, żebyśmy nie musieli myśleć nad tym, czy pisać :ptak:

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sancho pansa




Dołączył: 04 Kwi 2016
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:28, 09 Kwi 2016    Temat postu:

Mafia w ogóle nie ma sensu pisać testamentów, miasto to kompletnie oleje, a jeszcze zaszkodzić może.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sancho pansa




Dołączył: 04 Kwi 2016
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:29, 09 Kwi 2016    Temat postu:

Chyba, że coś w stylu - pozdro Jaff, trzymaj się. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tytustus
Administrator



Dołączył: 04 Kwi 2016
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:34, 09 Kwi 2016    Temat postu:

Mam nadzieję, że choć trochę rzucę cień podejrzeń na te 6 osób, które wymieniłem po pierwszym linczu. Jak padnę, to mam nadzieję, że miastowi pomyślą, że próbuję kogoś z nich wybielić.

Trochę się machnąłem z księdzem. Poprosiłem o modlitwe na dzisiaj, a zapomniałem, że w linczach jej nie ma. Edytowałem to.

E: no i chuj, Clinical zauważył. Trudno. Może będzie to jakaś myśl dla nich, że mafiozo takie rzeczy na bank wie i trochę niepewności będzie? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tytustus dnia Sob 17:48, 09 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
EdgarDavids




Dołączył: 04 Kwi 2016
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:59, 09 Kwi 2016    Temat postu:

Słuchajcie, dzisiaj za wszelką cenę muszę przeżyć, na jutro szykuje total mindfuck dla miasta. Byłoby zajebiscie gdyby dziś przeżył też tytus, bo jego odpadniecie trochę skomplikuje mi sprawę. Nie wiem Kurwa jak te głosy dziś rozłożyć...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
niwelator1234




Dołączył: 04 Kwi 2016
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:04, 09 Kwi 2016    Temat postu:

Dziwne, że w takiej sytuacji jeszcze niektórzy go nawet bronią. Może przeżyje. Na przykład Crawler tak uważa. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tytustus
Administrator



Dołączył: 04 Kwi 2016
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:51, 09 Kwi 2016    Temat postu:

Napisałem do tyranitara, że ładnie mnie upierdolił, na co on mi:

Cytat:
Hah, szkoda że już nie gramy. Ale faktycznie, jakbym im zrobił jakiś wymyślny testament, to by nie posłuchali. Jakbym wymienił więcej niż jeden nick, by nie posłuchali. Dlatego musiałem się zasadzić na Ciebie, czułem że trop jest dobry. Tongue


Próbuje odwieść od tego, że był detem. Ale myślę, że dobrze trafiliśmy. Już tego nie odwiedziemy, ale myślę, że mogliśmy go nie uśmiercać i pozwolić mu umrzeć w linczu. Łatwiej by było mnie obronić.


Zjebałem z tym jaffem. Pisałem wtedy post na szybko i chciałem znaleźć kogoś, kogo mogę łatwo oskarżyć. Nie przypuszczałem, że sprawa z tyranitarem tak się rozwinie. Czas wykorzystać ten konflikt z luketem Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
EdgarDavids




Dołączył: 04 Kwi 2016
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:15, 09 Kwi 2016    Temat postu:

No, Panowie. Zachęcam do lektury i analizy. Zwłaszcza do analizy, czy czasem nie pojebałem czegoś. Taaaadaaaaaaaaaaaaaaaam:

Cytat:
No to teraz przygotujcie się na długą lekturę. Miałem dla was gotowego posta na dzisiejszy poranek. Tak bardzo chciałem was poobrażać. Napisać, że jesteście tępi, niedomyślni, naiwni i szalenie podatni na najdrobniejsze aluzje, manipulacje i prowokacje. Ale dziś mi się już odechciało, skupię się po prostu na konkretach. Zbił mnie z tropu totalnie testament tyranitara, ale wszystko sobie dziś poukładałem i tylko czekałem na efekt linczu. Mimo wszystko jestem zaskoczony, bo hipoteza, którą ułożyłem w przypadku winy tayrona jest niby absurdalna, ale jak się dobrze pokopało w postach, to jednak okazało się, że możliwa. Po kolei, usiądźcie wygodnie w fotelach i pogrążajcie się (UWAŻNIE) w lekturze.

WTOREK - Pierwszy lincz wiadomo, losowy.

CasRamHig - 4 - (Clif, IVAN_ZAMORANO, geniasms, Kamil176)

No i sprawdzać trzeba. I grać tak, by mafia nie zajebała mnie w mordzie. Do głosowania wybrałem sobie amebę, by przechodzić niezauważenie. A do sprawdzenia jako pierwszego wybrałem sobie Clifa. Odpowiedź: niewinny. Co piszę następnego dnia po mordzie?

Cytat:
Ciekawa wymiana zdań między Crawlerem i Clifem. Wyszła jakaś tam spina, Crawler trafił na świecznik, ale Clif przytomnie zwrócił uwagę na to, że Crawler faktycznie gra bardzo agresywnie, chyba aż za bardzo, żeby być w mafii. Tutaj też jest mała wątpliwość, czy Clif specjalnie nie próbuje oczyścić Crawlera, który na niego głosuje, aby go sobie udobruchać. W każdym razie to jest na razie zbyt grubymi nićmi
szyte, więc tę luźną analizę na razie sobie odpuszczam. Obaj są wartościowymi graczami i szkoda byłoby głosować na nich już teraz. Zobaczę, jak się rowiznie sytuacja.


No jakoś go wybielić na start trzeba delikatnie, spróbowałem.

ŚRODA Los chciał, że zaczęła się na niego nagonka. I co ciekawe, jednym z pionierów był tayron, który jak się okazało, był w mafii. Clif już się żegnał z grą, gdy okazało się, że jednak zostaje. W linczu pada Kamil.

Kamil176 - 4 - (geniasms, tyranitar, Gehu89, eMszou)

Na kogo głosował Clif? Na Zenka. A Zenek na niego. Pomyślałem, że mogę założyć, iż nie trafiłem na OC od razu w pierwszym sprawdzaniu, więc w kolejnym pójdę za jego tropem. Kto pada w mordzie mafii? Chain, który był o włos od wykluczenia z gry przez miasto. I tutaj zwracam uwagę na post Tomka:

Cytat:

Ja to widzę trochę inaczej.

Chain napisał, że ktoś tam w czwórce MUSI być w mafii. Później gdzieś po drodze pojawiły się głosy, że wcale tak nie musi być i że strzelając tracimy aż 4 lincze. Teraz Chain prawie został zlinczowany. Mogłoby to stać się jutro. Może on właśnie był w mafii i teraz mielibyśmy pomyśleć o wybijaniu tych ludzi głosujących na CasRamHig?


Na razie pozostawiam go bez komentarza, wrócimy do tego, a tymczasem idziemy dalej.

CZWARTEK Tego dnia piszę mojego posta, od którego zaczęła się burza. Jakoś byłem pewien tego, że Demon jest w mafii i pocisnąłem mu w tym moim wywodzie. Oprócz niego poruszyłem więcej nicków, czym chciałem troszeczkę wyjść z cienia i delikatnie zwrócić na siebie wzrok miasta. Może to był błąd, ale ze względu na moją rozpoznawalność panicznie bałem się mordu mafii, już nie raz przecież błyskawicznie padali Cover czy Jarek, i tak sobie wykombinowałem, że mafia nie będzie mnie chciała zajebać, gdy napiszę takiego trochę mafijnego posta. Może będzie liczyć, że miasto
samo na mnie zwróci po nim uwagę, a jak nie, to mu pomoże. I jak się okazało później, nie myliłem się. Paręnaście minut przed trzecim linczem miasta, na mojego posta zwraca uwagę Jaff. Wywalił jakieś lelum polelum, które miało być analizą. Troszkę się ucieszyłem, że ktoś mnie przyatakował, bo wierzyłem, że mafia w razie czego mnie sobie odpuści. W linczu pada Bujulion. Odpowiedź na sprawdzenie Zenka: niewinny.

Bujulion#1 - 6 - (Antura, IVAN_ZAMORANO, Bury Zenek, Clinical., tyranitar, Tom3k)

PIĄTEK Demon padł za karniaki, trochę to zasiało we mnie wątpliwości, bo Herman, który głosował ze mną od początku na niego, nagle zmienił głos. Trafił więc Diabełek na listę moich podejrzanych, a dla niepoznaki znów zagłosowałem na kogoś, kto przechodzi totalnie obok gry, czyli Wiertło. Ale co się dzieje ciekawego? Jaff kontynuuje nagonkę na mnie i delikatnie podczepia się pod nią Tom3k. Oczywiście Jaff zaznacza, że Tomkowi też się przygląda bacznie i też budzi jego wątpliwości. W linczu pada wreszcie członek mafii, eMszou.

eMszou - 4 - (Clif, Gehu89, IVAN_ZAMORANO, El Goral)

Po linczu Tomek znów we mnie uderza, a chwilę po tym idzie mord na tyranitarze, który budzi robi jeszcze większe zamieszanie, niż ten na Chainie. Tomek reaguje:

Cytat:
Nie

tyle akcji, a ten pada w mordzie

tyko

tyle akcji, dlatego pada w mordzie.

Thank you captain obvious.


Potem następuja totalna manipulacja Jaffa, który żywcem, bezczelnie miesza zwracanie uwagi na historyjki ze zwracaniem uwagi na opisy mordów. Do tego kolejna manipulacja, że rzekomo przejąłem się zdaniem "chain był detektywem" NI Z TEGO NI Z OWEGO, gdy tak naprawdę już wszyscy machnęli na to ręką. Tego, że odniosłem się do tego w moim pierwszym poście po mordzie Chaina o godzinie 9:25 rano. Rzeczywiście, obudziłem się, no! Przecież od 22 dnia poprzedniego minęło tyle czasu, tyle postów przybyło, tyle dyskusji za nami, a ja się nagle obudziłem. Nice try. Nie przeszedłem obojętnie wobec takich manipulacji i wdałem się w długą i obfitą wymianę zdań z Jaffem. I nagle co się dzieje? 23:57, tyranitar obwieszcza światu swój testament.

Cytat:
Będzie krótko, ponieważ nie ma sensu się rozpisywać. Komunikat jest prosty.

Jutro tayron, będziecie wiedzieć co robić dalej.


Myślę sobie, wtf? Przecież to brzmi trochę jakby post detektywa. Ale ostaje zignorowany przez Clifa i Górala, więc może to moje urojenia i oszukiwanie się nie wiadomo czego? Może tyranitar był kurewsko pewien tayrona? I wtedy przypomina mi się post Tomka, który zacytowałem wam wcześniej. Albo Tomek tamtym postem dał wenę mafii, by zastosowała tak niecodzienną taktykę, albo to było już zaplanowane działanie jakiś czas wcześniej. tyranitar insynuuje swoją pewnością siebie, że był detem, jednocześnie nie wskazując kogo sprawdzał. Generalnie, jak na kogoś, kto chce się podać za detektywa, chujowy testament, więc może jednak nie próbował się na niego wykreować? Niemniej, ziarno niepewności pozostało i postanowiłem tego nie ignorować.

SOBOTA W moim mniemaniu wyszedłem zwycięsko z wymiany zdań z Jaffem, bo przestał mi odpowiadać, gdy obaliłem wszystkie jego zarzuty wobec mnie i wytknąłem mu wszelkie manipulacje. Jak już wtedy pisałem, zaczęło mi poważnie śmierdzieć mafią chcącą skupić na mnie uwagę miasta. Dodatkowo poruszyłem temat postu tyranitara jako pierwszy i czekałem na rozwój wydarzeń. I co się dzieje dalej? Pod naszą wymianę zdań niespodziewanie podpina się Clif udzielając wsparcia Jaffowi. Czyżby plan mafii działał? Pierwszy miastowy połknął jak pelikan? A potem znów podpina się Tomek, który też popiera Jaffa. Godzina 13:00, a ja mam już trzy głosy. tyranitar zbiera mieszane reakcje, ale generalnie panuje przekonanie, że to był detektyw. Wtedy pojąłem. Tomek prorok albo Tomek spryciarz przepowiada to, co nastąpi. Jeden mafioza polegnie w mordzie, wskaże kogoś tam, być może nawet innego mafiozę, którego poświęcą, a reszta będzie kręcić bat na miastowego - padło na mnie. Później, kolejnej manipulacji kosztem mojej osoby dokonuje genia. Nie wiem czy takie dostał polecenie od mafii, czy po połknął jak Clif. Fakty były takie, że wszystko układało się w całość: Jaff i Tomek są w mafii. tyranitar mógł w niej być. Kto jest jeszcze? Może genia, może Antura, który nawoływał detektywa, by się ujawnił i nielegalnie robił antymafię. W linczu najłatwiej byłoby mi pójść na tayrona, którego wskazał tyranitar, ale stwierdziłem, że zostanę przy moim pozorancie. Głos na tyranitara mógł tylko jeszcze bardziej napędzić na mnie Jaffa i Tomka, którzy przekabacaliby na swoją stronę kolejnych miastowych. Udało im się z Clifem, udałoby się z kolejnymi. Trochę ze strachem obserwowałem, jak chęć głosu na mnie deklaruje Jaff, Clif i Tomek, w dodatku ktoś tam jeszcze mnie rozważa, jak genia. Bałem się, że polecę w tym linczu, ale postanowiłem zaryzykować. Poczekam i zobaczę, kto na mnie pójdzie obok tej trójki. No i sprawdzę sobie Tomka. Bo przecież gdybym się przyznał, to pewnie nie dostałbym żadnego głosu, a jutro, jeśli ksiądz nie żyje, lecę. No i chciałem też zobaczyć, jaki status ma tayron. No i jak się okazało, tyranitar miał rację. tayron jest winny. Skąd wiedział? Są dwa wyjścia: albo był po prostu pewien niesamowicie, albo był w mafii razem z nim i ten duet został poświęcony. Dziś dalsze kręcenie bata na mnie, które ma zakończyć dziś wieczorem mój żywot, w mordzie kogoś tam znowu z miastowych wybiorą, a na poniedziałkowy lincz pewnie obiorą sobie kogoś, kto głosował w poprzednich linczach na bohatera miasta, tyranitara (genia, Crawler, Tomek - ależ on sprytny, Zenek) No i dobra, lincz przeżyłem, na szczęście nikt ohydnych manipulacji Jaffa poza Clifem i Tomkiem nie łyknął. Tomkiem, który bardzo sprytnie (ależ on sprytny!) o 21, gdy już jest po ptokach, pisze sobie ogromnego posta (dziwne, że tylko mnie się dostało, za długiego posta, hmm?) w którym znów mnie atakuje. Odbieram to tak: jeśli padam w sobotnim linczu, nie ma tematu. Jeśli natomiast przeżyję, to mafia ma kolejny punkt zaczepienia względem mojej osoby. Mamy kolejną próbę przywalenia mi i napuszczenia na mnie miasta skuteczniej. Na tyle skuteczniej, bym padł w dzisiejszym linczu. Na dodatek po ogłoszeniu wyników wczorajszego linczu, Tomek od razu mnie uderza pytając, dlaczego "praktycznie puściłem głos w próżnię, skoro post tyranitara był dla mnie taki ważny". Banan na ryju pojawił mi się od ucha do ucha, wszak jak wspominałem, postanowiłem sprawdzić Tomka, który okazał się być... niewinny. To trochę zniszczyło mój światopogląd. Spodziewałem się, że Jaff to OC, a Tomek to jego wierny przydupas. Tu niby Jaff ma go na oku, tu niby mu się przygląda, ale Tomuś podpina się w każdą analizę Jaffa na mnie. No i teraz pytanie. Czy Tomek mógłby być OC a Jaff mafiozą? Cholera wie. Ale jeden z nich w tej mafii musi być i nie wierzę, by nie był nim Jaff (dlaczego, to już pisałem, gdy odpierałem ataki Jaffa na mnie). Także podsumowując sprawdzenia:

wtorek - Clif - niewinny
czwartek - Zenek - niewinny
sobota - Tom3k - niewinny

Jeśli ksiądz żyje, może mnie jutro uratuje i zyskamy kolejne sprawdzenie w poniedziałek. Jeśli nie żyje, to mnie spotka podobny los już jutro, ale moja śmierć pozostałym miastowym już dużo powinna ułatwić. Aha, oczywiście tak tylko wspomnę, że chętnie przyjąłbym księdza z kolędą. Coby sobie porozmawiać. If you know what I mean.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez EdgarDavids dnia Sob 23:56, 09 Kwi 2016, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tytustus
Administrator



Dołączył: 04 Kwi 2016
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:05, 10 Kwi 2016    Temat postu:

Szczerze mi się wydaję, że taki post to nasza najlepsza szansa. Przy jałowej grze w końcu padnie i bury i luket. A tak? Jeżeli uwierzą, to mamy szansę nawet to wygrać. Jak ujebiemy luketa to może ładnie posmarować kilka osób w testamencie.

Tylko się boję, że ludzie nie uwierzą, że tyranitar był w mafii. Chyba nigdy się nie zdarzyło, by mafia ujebała dwóch swoich. Moja rozpaczliwa obrona też raczej tej historii nie potwierdza.

No i jeżeli to nie przejdzie, to zastanowiłbym się jednak, czy warto dawać tam burego jako niewinnego. Jeżeli ci nie uwierzą i jutro padniesz, to bury leci ze sporym handicapem.

Boję się też o księdza. Ja się machnąłem w swoim poście z księdzem. Teraz jak luket też poprosi księdza o modlitwę, to boję się, że jakoś to połączą i ciebie obwinią. Małe powiązanie, ale w tej grze gówno łączą z truflami, byleby były tropy.

Jutro bym zamordował Jaffa. Jeżeli ten post przejdzie, to myślę, że miastowi pomyślą, że próbujemy ujebać luketa w linczu przez ubicie jaffa. Po prostu by zwrócić na niego uwagę. Jeżeli w poniedzialek by nie padł luket, to we wtorek w testamencie ma pełne pole do popisu. Przy modlitwie księdza już w ogóle. Ale nie nastawiałbym się na to.

Nie nastawiałbym się na to, że to się uda, ale szczerze myślę, że to nasza najlepsza szansa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tytustus dnia Nie 0:06, 10 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
niwelator1234




Dołączył: 04 Kwi 2016
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 8:18, 10 Kwi 2016    Temat postu:

Zabawmy się Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
EdgarDavids




Dołączył: 04 Kwi 2016
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:29, 10 Kwi 2016    Temat postu:

Zmienię ten początek o zamiarze obrażania ich i to: "Oprócz niego poruszyłem więcej nicków, czym chciałem troszeczkę wyjść z cienia i delikatnie zwrócić na siebie wzrok miasta." Napiszę, że spierdoliłem bo nie powinienem był tak gwałtownie wyjść z cienie i nie przemyślałem konsekwencji. Chciałem tylko sprowokować kogoś by się czymś wystawił, bym mógł powoli zbierać powody do wczorajszego sprawdzenia. Skasuję też ten fragment, że Clif i Góral olali testament tyry, żeby nie zwracać na Górala uwagi.
co do tyry, że nie uwierzą że był w mafii - wcale w tej mafii nie musiał być. cube zasugerował, że mógł być nawet księdzem skoro był przekonany o winie tytusa (nie wiem jakby do tego doszedł jako ksiądz, olśnijcie mnie?)
Zenek trochę ryzykowny w tym wszystkim... ale kuźwa, ma sens umieszczenie go tam i podbija wiarygodność tego wywodu. Ryzykujemy, bo kogo bym tam nie dał, a miasto mi nie uwierzy, to przegramy to na 100%. Także warto tutaj zaryzykować wg mnie. Dziś miasto będzie szło na mnie, ewentualnie Jaffa jak Cube czy tomka jak ivan, i właśnie Tomka będę chciał dziś uwalić w linczu. Potem będzie zdziwko, że niewinny, że jednak dał się zmanipulować Jaffowi i na jutro będę ustawiał się pod Jaffa.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, ok. 21:40 napiszę posta w stylu:

Powiem wam szczerze, że człowiek po kolędzie jakiś taki oczyszczony jest, taki spokojniejszy : ]
Powodzonka w dzisiejszym mordzie mafio \o/

Ubijemy w mordzie np. Cuba, który posądza mnie lub Jaffa (wydaje mi się, że jego ubicie zasugeruje miastu, że grunt Jaffa pali się pod nogami) a paręnaście minut po wstawieniu przez MG mordu, piszę posta w stylu:

Hahaha, cykorki z mafii się przestraszyły, że stracą dzisiaj mord i zabili kogoś innego Very Happy Mam was, cwaniaczki! Żadnej kolędy nie było, ale was nastraszyłem konkretnie cykorki. No to mówcie mi teraz, kogo mam na jutro sprawdzać, bo ja sam nie mam pojęcia. Aha, no i w linczu leci OC Jaff oczywiście.

Potem robię fejkowe konto na RM.pl i wysyłam do siebie priwa o treści:

Nie ciesz się tak, bo nam nie uciekniesz. Do zobaczenia we wtorek :]

No i wrzucam z tego skrina na forum, wyśmiewam, czym jeszcze bardziej wg mnie podbudowuję sobie wiarygodność u miastowych. W poniedziałek w linczu pada Jaff, wielkie zdziwienie, że jednak niewinny. Nie wiem jak to będzie z linczem wtorkowym, na kogo pójdzie miasto, ale w mordzie muszę pójść ja.

Szalony plan, wszystko zależy od tego, czy łykną tego posta. Jeśli tak, to będzie pięknie. Jeśli nie, trudno, za sam pomysł powinniśmy dostać wyróżnienie xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
niwelator1234




Dołączył: 04 Kwi 2016
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:52, 10 Kwi 2016    Temat postu:

Zmiany w poście bardzo dobre. Bawmy się!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dlanasmlodocianychkibicow.fora.pl Strona Główna -> Taktyki i tym podobne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 2 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin